iPhone 5s i iPhone 5c: To są dotowane ceny Telekomu przy zawieraniu umowy

W tym roku pojawiły się dwa nowe iPhone'y. Będą sprzedawane od przyszłego tygodnia, tylko iPhone 5c można zamówić w przedsprzedaży. Ceny urządzeń są już stałe, ale teraz wyciekły również dotowane ceny od T-Mobile dla obu iPhone'ów.

Według informacji Teltarif, 5c jest dostępny z 16 GB od 29,95 euro - jeśli klienci zawrą dwuletnią umowę w taryfie Complete Comfort L, która kosztuje 69,95 euro miesięcznie. Dostępna jest sieć komórkowa LTE, dzięki czemu klienci mogą surfować jeszcze szybciej dzięki wolumenowi danych 1 GB. Opłata ryczałtowa dotyczy telefonu, SMS-ów i hotspotów. Ci, którzy wolą tańszy Complete Comfort M, płacą o dwadzieścia euro mniej, mają 750 MB danych i LTE, ale za najmniejszą 5c muszą zapłacić 229,95 euro.

Nawet jeśli jest dotowany, niewiele przemawia za 5c, a dużo za 5s: smartfon premium Apple jest dostępny za dodatkową opłatą w wysokości 70 euro każdy - tj. za 99,95 euro w taryfie L i 299,95 euro w taryfie M .

W porównaniu do cen, które Telekom pobiera przed wejściem do sprzedaży iPhone 5s/5c, 5c byłby trochę tańszy w taryfie Comfort M i trochę droższy w taryfie L niż iPhone 5:

(Zdjęcie: sklep internetowy Apple)

(Zdjęcie: Życie Maca)

Apple sprzedaje iPhone’a 5s bez umowy za 699 euro – iPhone 5 kosztował wcześniej 679 euro.

Więcej na te tematy:

iphone 5c

iphone 5s

głos_13

Dyskutować z!

Tutaj możesz skomentować artykuł "iPhone 5s i iPhone 5c: To są ceny subsydiowane przez Telekom przy zawieraniu umowy". Po prostu zaloguj się na swoje konto maclife.de lub wypełnij poniższe pola.

W zasadzie nic nie przemawia za iPhonem. Tylko cena jest tutaj premia. Apple udowodniło to po raz kolejny, nie mogą.

zrobiłeś dobrze gonko, widzę to i kup mi tani spinner wirusów! Dziękuję Ci

Dobrze w ten sposób. Obok mnie kolejny z mózgiem!

Sprytny Gonko, masz rację! W porównaniu do Galaxy Gear iPhone to prawdziwa klapa. Nie będzie się zbyt dobrze sprzedawać.

Zarejestrowałeś się, by opublikować ten mentalny wylew? Jaki masz smartfon? Musieli to skonstruować prawdziwi mistrzowie, a może była to cena, która zrekompensowała deficyty.

Aby być rzeczowym:

jakość wykonania modeli konkurencji jest co najwyżej tak dobra, jak 5c od Apple. Ceny są mniej więcej takie same, bo topowy model HTC kosztuje 20 euro mniej, a Samsung 50 euro mniej. Oczywiście można je kupić taniej, co jest prawdopodobnie związane z szybką utratą wartości. Więc to nie mówi dokładnie o wartości zakupu / odsprzedaży urządzenia.

Ponadto urządzenia Apple obejmują złożone koszty rozwoju systemu operacyjnego. Musiałem wcześniej pracować z Androidem i nie uważałem tego za dobry. Podobnie jak Windows, z czasem staje się coraz bardziej powolny, zawiesza się i nie działa tak, jak powinien. Następnie kończy się wysyłaniem niewłaściwej treści SMS do znajomych :-D Ze względu na moją pracę muszę dużo robić z ludźmi przechodzącymi na urządzenia Apple i ciągle słyszę to samo: nawet nie wiedziałem, że tak może być łatwo.

Jeśli uwzględnisz to wszystko, iPhone z systemem operacyjnym nie jest droższy niż inne urządzenia na rynku. Po prostu nie da się zrobić taniej zaawansowanych ekranów dotykowych, technologii kamer itp. ;-)

Jasne, że to drogie. Ale jedyną rzeczą, która pomaga, jest ratowanie, a nie palenie. W tym sensie...

Lubię płacić za iPhone'a, więc każdy grosz jest dla mnie tego wart. Niemniej jednak tęsknię za czasami, kiedy telefony komórkowe były naprawdę dotowane, a nawet można je było dostać za darmo. W międzyczasie płacisz pełną cenę, a z o2 (moim telefonem komórkowym) jeszcze więcej!

Właściwie nie ma już dotacji. UE zastrzegła, że ​​dotacje muszą być opodatkowane, co wcześniej nie miało miejsca. Oznacza to, że korporacje płacą tyle samo, co my w sklepie. I oczywiście nie płaci się za to z własnej kieszeni, chodzi o klienta.

Przepraszam, nie rozumiem całego punktu widzenia. Czy oceniamy teraz całe peryferia IT tylko według „pojemności sześciennej”? Apple ma lepszą ogólną koncepcję, wiele mil do przodu. W szczególności w przypadku IOS7 mamy do czynienia z wieloma zaletami i jeszcze lepszą integracją z infrastrukturami IT. Moim zdaniem obecnie nie ma alternatywy, zwłaszcza w sektorze korporacyjnym i biznesowym. IMACS i MacBooki również nigdy nie były najszybszymi komputerami na rynku. Ale system operacyjny, bezpieczeństwo i jakość przekonały wiele osób.

... właśnie to się liczy. Weź nowy IOS, który jest dostępny za darmo i co jest dla nas wart ??? Zawsze kupuję iPhone'a (tylko wersje S) nagiego z moją dotychczasową umową i to zdecydowanie nie jest jeden z Telekom. Liczy się dla mnie system jako całość. Fakt, że coraz mniej przecina się z ogólniejszą społecznością użytkowników komputerów PC na całym świecie, pomija A****. Ale niektórzy z nich zauważyli, że środowisko Apple oferuje wiele zalet w zakresie stabilności i bezpieczeństwa i kupują Mac ect. Nie jestem fanboyem, ale 80% czasu używam urządzeń Apple i od lat milczę w obszarze telefonów komórkowych, komputerów i tabletów. Dla mnie warto. Płacę też za to trochę więcej. Myślę, że to się opłaci na dłuższą metę. Poza tym konkurencję mają tylko producenci, a nie użytkownicy, o co w tym wszystkim chodzi ???

Absolutnie nie rozumiem ekscytacji związanej z ceną: jeśli spojrzysz na stronę główną Samsunga, S4 kosztuje 729 € z 32 GB, a następnie 10 € więcej ... jeśli kupisz taką kartę pamięci, otrzymasz dobre 30 € ... a iPhone kosztuje 749 € z 32 GB, więc nie ma dużej różnicy ... ceny od dostawców są zupełnie inne! Jest więc zrozumiałe, że Samsung HTC itp. są tańsze, ponieważ myślę, że 70% wszystkich smartfonów działa z Androidem, a zatem ilości zakupów są znacznie wyższe ...

Nie można porównywać jabłek z pomarańczami i mam tu na myśli cenę :)

Ceny Apple nie są cenami sugerowanymi, są to ceny stałe, że tak powiem, I to jest również powód, dla którego telefony komórkowe nie tracą na wartości.

Inni dostawcy zawsze mają ceny RRP, a ponieważ rynek jest dynamiczny, telefony komórkowe są z czasem sprzedawane coraz taniej.

Zasadniczo uważam, że Apple ma lepszy ogólny pakiet, ALE powoli Apple i ja mam różne pomysły na projekt. Dotyczy to zarówno iOS 7, jak i iPhone'a 5C. I jak wszyscy wiemy, i to jest dokładnie to, co zawsze głosił Jobs: w końcu projekt wygrywa. I dlatego poważnie rozważam przejście na androida. Z wyjątkiem serii Galaxy (projekt złomowy), myślę, że wiele androidów jest bardzo pięknych.

Albo chcę coś wartościowego, potem kupuję iPhone'a. Jeśli chcę czegoś prostszego, kupuję inne urządzenie.

Cena nie jest krytyczna. Wydaję więcej pieniędzy na dobre narzędzie, ale trwa dłużej.

Dobre towary kosztują – tak było zawsze. Pracuję z Apple I Windows od wielu lat (nawet przed iPhonem). Z Apple jestem o wiele bardziej produktywny, bo spędzam mniej czasu na błahostkach. A czas to pieniądz.

Dla małego gracza, który chce kupić smartfon za swoją pensję praktykanta, z pewnością decydująca jest cena. W biznesie potrzebuję niezawodności, konsekwencji i produktywności – i właśnie tam polegam na produktach Apple – pieniądze są tego warte.